Jedną z funkcji działki w ROD jest zapewnienie aktywnego wypoczynku – m.in. poprzez prowadzenie upraw ogrodniczych – oraz rekreacji wszystkim użytkownikom działek w ogrodzie. Nie zawsze, to co nam wydaje się właściwe, jest tak samo odbierane przez sąsiada. Dlatego planując swoją aktywność na działce zastanówmy się, czy nie okaże się ona uciążliwa dla innych. Sprawdźmy też, czy jest zgodna z Regulaminem ROD.
Zwarty kompleks, jakim jest każdy ROD i stosunkowo niewielkie powierzchnie działek sprawiają, że decyzje działkowca dotyczące nasadzeń, czy spotkań towarzyskich mogą wpływać na komfort korzystania z działki przez sąsiadów.
Nie zawsze zdajemy sobie sprawę, że nawet najciekawsza audycja radiowa, która umila nam pielenie chwastów będzie interesująca także dla sąsiada. Podobnie jest z głośną muzyką, czy hucznymi spotkaniami ze znajomymi – zwłaszcza, gdy rośnie ich częstotliwość. Niektórzy działkowcy skarżą się na zbyt głośne zabawy dzieci sąsiadów.
Innego rodzaju sytuacje konfliktowe wywołuje nieprawidłowe zagospodarowanie działki, np. nasadzenia, które zacieniają część terenu sąsiada lub uciążliwa hodowla zwierząt – gołębi, kur czy królików. Nie jest też atrakcyjnym sąsiedztwem zaniedbana i zaśmiecona działka.
Przestrzeganie Regulaminu – korzyść dla wszystkich
Pamiętajmy, że na straży spokojnego wypoczynku użytkowników działek stoi Regulamin ROD. Nakłada on na wszystkich, także osoby odwiedzające ogród, pewne ograniczenia, których przestrzeganie gwarantuje, że czas spędzony na działce przyniesie relaks i prawdziwą przyjemność. Zgodnie z Regulaminem działka w ROD nie może być wykorzystywana do prowadzenia na działalności gospodarczej, czy zamieszkiwania. Jej użytkownik powinien m.in. dbać o estetyczny wygląd działki. Zabronione jest spalanie na terenie ROD odpadów i resztek roślinnych, wjeżdżanie do ogrodu autem bez zgody walnego zebrania ROD, parkowania na terenie ROD, poza wyznaczonymi do tego celu miejscami postojowymi. Trzeba po prostu przestrzegać zasad współżycia społecznego.
Jeśli sąsiad nie respektuje przepisów…
Zdarza się niestety, że sąsiedztwo jest uciążliwe. Weekend na działce przestaje być przyjemnością. Co wtedy?
Na początek, mając na uwadze zachowanie dobrych sąsiedzkich relacji warto porozmawiać – zwrócić uwagę na uciążliwość np. zbyt ekspresyjnej muzyki. Z drugiej strony rozsądnie jest z wyrozumiałością potraktować głośne zabawy wnuków sąsiada, które rzadko odwiedzają dziadka. Często wystarczy rozmowa, aby sąsiad przyciął wyrastające na naszą działkę gałęzie.
Jeśli jednak sąsiad nie jest skłonny do dialogu, hołduje zasadzie „Wolnoć Tomku w swoim domku…” i mimo podejmowanych prób nie udaje się wpłynąć na jego zachowanie, można skorzystać z pomocy struktur Związku. Najczęściej pomaga interwencja ze strony zarządu ROD. Zgodnie z Regulaminem (par. 26) może on, za zgodą zainteresowanych stron, powołać komisję mediacyjną.
W trudniejszych sytuacjach możliwe jest skorzystanie z pomocy okręgowego zarządu, a w wyjątkowych przypadkach – jednostki krajowej PZD.
Przypomnijmy, że kwestie obowiązków i uprawnień użytkowników regulują: Ustawa o ROD, Statut PZD oraz – jak już wspomnieliśmy – Regulamin ROD. Niektóre przypadki np. naruszenie spokoju, porządku na podstawie kodeksu wykroczeń mogą być ukarane mandatem.
Sytuacje wyjątkowo uciążliwe dla życia innych użytkowników działek, gdy w rażący sposób naruszane są zasady współżycia, zgodnie z art. 36 Ustawy o ROD mogą być podstawą do wypowiedzenia umowy dzierżawy działkowej.
Lidia Sosnowska
Źródło: www.pzd.pl